www.stokrotka2012.fora.pl

admin

- Coca Cola
- Frugo
- Kompania Piwowarska
- Twaróg President
- Mięso
- xx Palet pampersów

ile jeszcze będziemy dostawać cudownych wrzutek centralnych Question

Oczywiście mamy siedzieć cicho wszystko przyjąć bo inaczej będą konsekwencje. Nikt z naszej firmy nie ma odwagi wziąć na siebie odpowiedzialności za te nieprzemyślane zamówienia...

conan

Mnie najbardziej wkurzają wrzutki towarów o których od razu po wjeździe wiem że będę musiał przeceniać lub robić PS.
Z racji że mam w miarę duży magazyn jak na standardy stokrotkowe i zmieszczę kilkanaście palet, wrzuta Tyskiego czy Lecha jest dla mnie do przełknięcia (aczkolwiek rozumiem frustrację ze strony sklepów które nie mają takiego luksusu) -ja to kiedyś sprzedam, fakt że szkoda magazyniera który przez kilka miesięcy będzie zmieniał położenie tego piwa na magazynie w zależności od aktualnej sytuacji wolnej powierzchni magazynowej . Natomiast jak widzę kolejny stojak ptasiego mleczka z Wedla pomimo że mam całą półke na magazynie z poprzedniego zdjętego stojaka dostaję szału. Na początku lutego będę przeceniał kilkadziesiąt szt, ale stojak oczywiście po dwóch tygodniach ekspozycji musiałem zdjąć - bo audyt będzie sprawdzał, po co sprzedać trochę więcej, centrala ma zapłacone za 2 tygodnie i ściągamy bo wjeżdżaja następne opłacone. Nawet jak mam wolny kąt na sklepie ( a tak zdarza się czasem) nie mogę go wykorzystać i wystawić trochę dłużej - każda dodatkowo sprzedana sztuka to mniejsza strata sklepu, ale po co, lepiej na PS, a wynik inwentaryzacji sam się zrobi.
Druga sprawa to generator zamówień.
Może ja jestem jakiś inny, wszak ostatni Stokrotnik to propaganda sukcesu tego przedsięwzięcia, prawie jak zielona wyspa Tuska - wszyscy mówią że jest wspaniale a ja widzę że wcale tak nie jest.
Po Sylwestrze wjeżdża mi szampan który będzie spzedawany za rok, to chyba jest coś nie halo, generator nie wie że taka impra raz do roku...
Samo przedsięwzięcie jest ok, do etapu zablokowania poprawek. To że system generuje nagłówki, daje propozycje zamówienia jest dobre, ale ja chcę mieć ostateczny wpływ na to co mi wjedzie.
Np. -mam zamówienie od klienta na wódę na wesele - nie mogę zamówić, trza pisać jakieś maile o wrzutki, napiszę , wjedzie, sprzedam, system zobaczy sprzedaż dzienną 150 flaszek i heja - paleta wjeżdża jak nic, a ja się bujam z nią potem, jeszcze nie może stać na magazynie, trzeba folią owijać bo ukradną ( obok stoi kawa za 30zł i jej nikt nie rusza).
To po co mi taki biznes - szanowny kliencie a może w Biedronce będzie taniej - pan pójdzie sprawdzić, jest też Lidl , Tesco, pan poszuka bo u nas będzie ciężko z tym tematem...
A sprzedaż? I tak pewnie planu nie zrobię, a miejsce paletowe mam tym sposobem na Lecha.
Zaoszczędzono max 1 godzinę pracy dziennie kumatego kierownika zamawiającego, a skutki - stale powiększające się straty na nabiale, wędlinach paczkowanych, o suchych na razie trudno powiedzieć.
No i brak elastyczności na oczekiwania klienta jak pokazuje przykład z wódą.

bochun2

Jeśli można odnośnie "nocnego generowania zamówień",to dla mnie ta koncepcja jest pojebana.Wiem ze tysięcy indeksów jeden człowiek nie ogarnie bo mózg nie jest w stanie wykonać tylu operacji ale uważam ze pomysł z robieniem zamówień przy pomocy/z pomocą PHL-a mógłby być ciekawy.Oczywiście wzmianki dotyczące "czego ile w opk.zbiorczym" ale to byłoby nie głupie.Sklep sam regulowałby swój stan magazynowy.Lublin chce wszystko zrobić automatycznie więc niech będzie tylko etat sprzedawcy,magazyniera i jednej osoby od czytania maili przez całą zmianę.Reszta będzie robić się sama... Laughing

pozdrawiam.

bolek

maciek

a mnie zabili kukurydza ,no masakra normalnie

gumiś

a mnie min. masą makową bakalland z poprzedniego roku mamy jakiś 300 szt, ale co tam w tym dostaliśmy kolejną paletę, bo ludzie jedzą tylko mak na świeta i tak o to tym sposobem na święta 2012 mamy 1,5 palet maku:)

inside

Do wrzutek dołączę stojaki. Tak przejść się po magazynie to prawie cały towar który zalega to towar po stojakowy. Kurcze Storck' tych śmiejżelków to całymi pudłami walają się po magazynie a kolejne non stop wjeżdżają. Ile strat się nam przez to generuje. Niesamowite ilości. PH ani grosza rzuci za to, i dlaczego ja mam za to odpowiadać skoro nie ja zamawiałem. Powinno być tak że ja zamawiam towar pod stojak dają wcześniej info tylko i problem z głowy. A tak trzeba cudu dokonać żeby wyszła inwentaryzacja.

kam

No chyba w każdej ss stoi paleta groszku, paleta kukurydzy, majonezu i masy makowej, które nam wystarczą do wielu wielu świat......
Czy tak[b] inteligentna[/b] centrala nie widzi ile kasy ma zablokowne na magazynach, te towary będą się sprzedawać miesiącami albo latami aż im wyjdzie data ale cóż oni kasę za towar wzięli a dodatkowo mają jeszcze kasę bo sklepy nie wyjdą z inwentaryzacją i premii nie rozdadzą, więc zysk mają podwójny!!!!!

bochun2

Mi tam się podoba zalegająca paleta 1.2x1.2 z pryzmą arkuszy do składania pudełek Laughing

Prawie rok i nie sprzedaliśmy jeszcze ale dobra jest... Laughing

zuza

Najlepsze jest to jak wypychają towar który się wcale nie sprzedaje.Wjeżdża stojak pełen towaru.Stoi na Sklepie dwa dni(bo i tak się zdarza)i kończy się jego ważność i na magazyn.Przychodzi rko i mówi że na palecie na sklepie mogą stać tylko dwa rodzaje towaru i to jeszcze żeby nie było za dużo palet.Wchodzi na magazyn i każe wywalać towar z wrzutek na sklep,bo na magazynie się nie sprzeda.Tylko gdzie to wystawiać.Przychodzi tajemny i obcina punkty bo sklep zawalony paletami i on nie może się swobodnie poruszać.PARANOJA!!!!!!!

bochun2

Aaa jeszcze zapomniałbym o FRUGO...

pozdrawiam

bolek

A pampersy?