www.stokrotka2012.fora.pl

bochun2

Tak szczerze powiedziawszy to na razie jesteśmy w dupie z tym wszystkim.Ani w lewo ani w prawo. Confused

zuza

Robolku tu nie o to chodzi,ale myślę że myslisz nierealnie chcąc 2200 dla siebie do tego premia najwyższa jest 250 do tego absencję 300.Średnia na miesiąc wyjdzie ci 2550,to ja nawet o tym nieśnię.A właśnie widzę że ty chyba jeszcze śpisz albo jesteś taki inteligentny że nawet nie wiesz co czytasz.Na początku było pisane że podwyżka dla pracowników chyba 300 a dla kierowników 500.Myślę że to nie jest źle,ale wam mało,więc ja nie wiem gdzie jest problem.Ale jak tobie jest mało to idź na kierownika i zapieprzaj tak jak ja nie na 4,ale na 6-7 stanowiskach to zobaczysz.Ja jako koordynator zarabiałam więcej i miałam w nosie odpękałam 8 godzin i szłam do domu ktoś inny musiał za mnie zrobić to czego nie zdążyłam.A teraz jak nie jest zrobione to co trzeba to po 12 godzinach pracy wracam do domu spać i rano wsiadam w samochód i zapieprzam 25km(tyle mam do pracy w jedną stronę)i kończę to czego nie skończyłam.Myślę że ciebie to nie dotyczy więc jak masz pieprzyć głupoty to wcale się nie udzielaj.

Ewcia

Popieram Zuzę . Robolek w ogóle nie ma pojęcia o pracy kierownika , o jego obowiązkach i odpowiedzialności jaka na nim ciąży . Pracownik jakby nie było zawsze odbierze swoje nadgodziny my nawet nie myślimy by je odbierać Czasami nawet się o nich zapomina

lolek

Jestem Wami wszystkimi i czytając to widzę , że kilka tu osób to pisze żeby skłócić towarzystwo i do niczego nie dojdzie, trzeba postanowić podwyżki niech Kawa I postawić Go przed faktem dokonanym. Pozdrawiam

Ewcia

Też mi się tak wydaje Smile

bochun2

Ciężko sprecyzować podwyżkę by każdy był zadowolony.Wydaje mi się że powinna być dla każdego etatu jednakowej wartości.Przykład:300 zł netto.
Chciałbym zaznaczyć że dyskutujecie kto ile,dla kogo ile.Takie targowanie się miałoby na celu naruszenie "sztywnej granicy" stawek dla każdego etatu z osobna a to raczej ciężkie do zrealizowania dla zarządu.Każdy pełni jakąś funkcję i odpowiada za coś.Nie mówmy że ten ma więcej obowiązków a drugi mniej pomimo że to prawda bo naprawdę to jeden bez drugiego nic nie zdziała.Jesteśmy zależni od siebie.Praca nasza jest protokooperacją jak w przyrodzie.

lolek

Zegrać paczkę i do dzieła bochun 2. Widzę, że tu też wypowiadają się z centrali nie dajcie się poróżnić trzymajmy się razem bo będzie krucho.

katarina9999

pracuję na stanowisku zastępca II, i faktem jest że zarabiam mniej niż koordynator stokrotki czy slynnej kasjerki w biedronce, wypłata jest praktycznie goła - i nie ważne że obroty są wyrobione na 100%, audyty wychodzą ok, sklep działa jak powinien, uwieżcie i nie miejcie pretensji że my jako kierownicy oczekujemy podwyżek, kasjerzy, pracownicy sali itp systematycznie otrzymują podwyżki oczywiście zgadzam się że są to nie godne pieniądze za ciężką pracę jaką wykonują, ale mogą liczyć na absencyjne, tajemniczego klienta, premię uznaniową od kierwonika, wyrobione targety, znacznie wyższe talony, my kadra- mamy jednak trochę więcej obowiązków, nie da się ukryć, któ prowadzi zmianę, kto odpowiada za straty, remamenty, targety, zamówienia, dokumentację sklepu i ogólnie poprawne działanie , dlatego jest poprostu przykro że my jako kierownicy czujemy się gorsi od pozostałej załogi, gdyby czlowiek nie zaangażował się w pracę już dawno bym odeszła, ale z jednej strony szkoda nerwów, nie przespanych nocy, nadgodzin aby to jakoś działało aby tak poprostu odejść

ja2012

w takim razie skoro nie możemy dojść do ustalenia może po prostu zażądajmy podwyżki i jeśli nam nie zaproponują rozsądnej stawki to w tedy Strajk (stawkę możemy ustalić od 300 do 500zł netto) oraz kilku zmian typu absencja co miesiąc oraz do 100 nadgodzin do wykorzystania na sklep kwartalnie itp.

bochun2

Ponawiam:

Ciężko sprecyzować podwyżkę by każdy był zadowolony.Wydaje mi się że powinna być dla każdego etatu jednakowej wartości.Przykład:300 zł netto.
Chciałbym zaznaczyć że dyskutujecie kto ile,dla kogo ile.Takie targowanie się miałoby na celu naruszenie "sztywnej granicy" stawek dla każdego etatu z osobna a to raczej ciężkie do zrealizowania dla zarządu.Każdy pełni jakąś funkcję i odpowiada za coś.Nie mówmy że ten ma więcej obowiązków a drugi mniej pomimo że to prawda bo naprawdę to jeden bez drugiego nic nie zdziała.Jesteśmy zależni od siebie.Praca nasza jest protokooperacją jak w przyrodzie.

lolek

zaczynacie w końcu rozsądnie myśleć, aby się nie sprzeczać bo nic dobrego nie wyjdzie, każdy chce podwyżkę od pracownika po kierownika i niech dają bo mamy najmniejsze zarobki niż w innych marketach

zuza

Myślę że dla pracowników 300zł(+premia+absencja+tk)a dla kadry kierowniczej 500-600zł.Myślę że by było rozsądnie,a robolek niech prosi o 1000,albo i więcej.Przepraszam.Normalnie mnie zdenerwował ten człowiek.Myślę że jak wszyscy dostaną jednakową podwyżkę to my jako kierownicy dalej będziemy dostawać takie same pobory jak pracownicy,a obowiązków nam nie ubędzie. Confused

bolek

bochun2

Stała jedna dla wszystkich podwyżka 400zł netto.Pozostaję przy tym.Bez kombinowania i wyliczania komu ile.

Dodatkowo proszę spodziewać się jutro maila na stokrotkach celem dalszego rozpowszechniania tejże akcji aby zwiększyć poparcie oraz zorientować się ile stokrotek opowiada się za a ile jest przeciw.